Ja dodam od siebie to, na co przede wszystkim zwróciłam uwagę jako
Generalny Recenzent.
Urzekła mnie różnorodność tematyki jaka została zaprezentowana w
polecanych książkach.
Czasem może się wydawać, że ludzie przychodzący do klubu są do siebie
bardzo podobni, bo tak łatwo znajdujemy wspólny język.
Tymczasem książki które nas poruszają pokazały jak różnorodny jest
wachlarz naszych zainteresowań - jak wiele możemy sobie wzajemnie
ofiarować przybliżając innym światy własnych fascynacji.
Na pochwałę zasługuje dyscyplina czasowa wszystkich mówców i recenzentów
- co miało duży wpływ na sprawny przebieg spotkania.
Chcę też pochwalić osoby funkcyjne. Patryk po raz pierwszy pełnił rolę
Przewodniczącego, podejmując się tej funkcji na nietypowym spotkaniu
połączonym z konkursem. Brawa za odwagę i przygotowanie do swojej roli.
Na przyszłość w takim spotkaniu proponuję trochę bardziej "podkręcać"
atmosferę konkursową - oczywiście traktując naszą rywalizację jak dobrą
zabawę.
I uwaga do wszystkich którzy podejmują się funkcji Przewodniczącego.
Zadbajcie o to, żeby zebrać przed lub na początku spotkania informacje
od mówców - jaki typ mowy, jaki tytuł i koniecznie kto będzie RECENZENTEM.
Warto recenzenta przedstawić zaraz na początku, żeby po zapowiedzeniu
mówcy o tym nie zapomnieć i żeby energia, jaką ma dać mówcy zapowiedź i
oklaski nie była rozpraszana.
Zbyszek występował w podwójnej roli. Jako gospodarz zadbał o
zaopatrzenie przed spotkaniem klubowego "barku", a na zakończenie bardzo
miłym gestem pożegnał naszego gościa wręczając mu książki na nagrody dla
dzieci. Zbyszek świetnie poradził sobie także z przeprowadzeniem burzy
mózgów - ustalając wcześniej z gościem jakiej oczekuje od nas pomocy.
Chcę też podziękować Beacie za wsparcie gospodarza w zliczaniu punktów
konkursowych. Uporała się wyjątkowo sprawnie i szybko z tym wcale
niełatwym zadaniem.
Bardzo dobrze ze swoich zadań wywiązali się też Mistrzowie. Łukasz, dla
którego rola Mistrza Poprawnej wymowy okazała się dużym wyzwaniem
poprosił wcześniej Katarzynę o wsparcie - tym sposobem zmierzył się z
nowym zadaniem, a my mieliśmy informację nie tylko o błędach które
wyłapuje przeciętne ucho, ale także wyczulone na dykcję i końcówki ucho
profesjonalistki.
Na zakończenie, już prywatnie, chcę podziękować Marysi za fantastyczną
książkę Dale Carnegie "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi".
Słyszałam o tym charyzmatycznym mówcy, nie wiedziałam że w Polsce są
dostępne jego książki. Wiem już że koniecznie chcę ją mieć w swojej
bibliotece. To książka w której prawie każde zdanie jest jak złota myśl,
którą warto sobie codziennie przypominać.
pozdrawiam
Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz