środa, 3 czerwca 2009

W co wierzę

Ostatnie nasze poniedziałkowe spotkanie było na temat wiodący: W co wierzę?
Wierzymy w siebie, w dobroć, w szczęście na świecie, także w sile wyższą.
Spotkanie sprawnie poprowadziły Jadwiga i Marta.
Nasze sukcesy to: dla wielu klubowiczów udany spływ kajakowy, piękna pogoda dopisała, dobre humory i towarzystwo zapewniły udaną niedzielę. Katarzyna ukończyła spływ zmoczona ale jako bohaterka, z tego co zrozumiałam uratowała kajak i Patryka.
Gratulujemy!
Gratulujemy Oli, która zorganizowała spływ kajakowy, świetny pomysł i dobra robota!

Sukcesem Marty było kupienie kilkunastu książek z okazji 18 urodzin, gratulujmy Marto, że inwestujesz w siebie i rozwijasz się na potęgę!

Na spotkaniu mieliśmy przyjemność wysłuchać trzech mów programowych:
Pierwsza w wykonaniu Oli na temat Feng Shui. Wiedza na ten temat pozwoliła Oli zmienić trochę swoje życie i otoczenie. Ola bardzo ładnie przygotowała się do mowy, na rysunkach pokazała nam jak powinien wyglądać pokój i działka, i które miejsca są odpowiedzialne za zdrowie, karierę itd.
Druga mowa była w wykonaniu Marty na temat Radosna, dowiedzieliśmy się że radość to ostatnie ogniwo, które łączy wszystkie inne. Cała mowa była radosna i spokojna, o miłości, przyjaźni. Marta chodząc do klubu, przeobraziła się ze zbuntowanej nastolatki, w spokojną, dojrzałą dziewczynę. Dzisiaj w mowach Marty jest dużo odpowiedzialności i mądrości. Gratuluję Marto tej odmiany i życzę dalszego owocnego rozwoju!

Trzecia mowa, bardzo spontaniczna, była w wykonaniu Agnieszki na temat Mój kontakt werbalny ze światem, bardzo osobista i szczera mowa. Agnieszka podziękowała nam za wsparcie i za wszystko co dostaje w klubie, za akceptację. Agnieszka mówiła o kłopotach w wyrażaniu siebie, o swoim wyalienowaniu z dzieciństwa. Mama Agnieszki jest tez z nami w klubie i uczestniczy w spotkaniach. Pięknie było widać więź miedzy tymi kobietami i wzajemne wsparcie.
Dziękuję Agnieszko za ta wzruszającą mowę, nie tylko ja wzruszyłam się.
Gratuluję dyplomu i pozytywnych zmian w myśleniu, że chcesz żyć z ludźmi.

W ćwiczeniu niespodziance wcielaliśmy się w różne zwierzęta, niedźwiedzie, bizony, ptaki i naśladowaliśmy ich ruchy i dźwięki. Dziękujemy Katarzyno za inspiracje, fajnie było pobawić się!

Mistrzem sytuacji była Marysia, i ja ją przytłoczyłam swoim problemem, a mianowicie że brak mi czasu na wszystkie moje aktywności. Marysia uroczo chciała mi pomóc w rozwiązaniu tego problemu ale okazało się że to wcale nie takie łatwe.
Ale mówienie o moich problemach dało mi do myślenia. Zwrócę uwagę na lepszą organizacje w swoim życiu, na planowanie, na świadome wybieranie ludzi z którymi się spotykam, miejsc, w których przebywam. Dziękuję wszystkim za wsparcie.

Dalej nastąpił Łańcuszek Mówców. Jadwiga przygotowała książkę z cytatami, otwieraliśmy na dowolnej stronie i gimnastykowaliśmy się z mową dotyczącą wylosowanego cytatu.
Ola opowiadała nam, że życie to niebezpieczna i oszołamiająca gra, podziwia alpinistów, którzy taką grę prowadzą.
Agnieszce nie przypadł cytat do gustu, że skoro żyje musi machać rękoma, nogami. Na dzień dzisiejszy Agnieszka woli schować się w kąciku.
Ja mówiłam że chcę świadomie panować nad miejscami w których przebywam.
Małgosia, która pierwszy raz była na spotkaniu mówiła że życie jest jak kolejka górska w lunaparku, i tak ładnie powiedziała swoja mowę że wygrała dyplom, Gratuluję Małgosiu! I cieszę się że jesteś z nami.
Tereska mówiła o podejmowaniu ryzyka i miała czym się pochwalić.
Włodek, który od jakiegoś czasu przychodzi na spotkania po raz pierwszy wygłosił dłuższą bo minutową mowę, mówił o walce i boksie. Gratuluję!
Patryk mówił aby przeszłość zostawić za sobą.
Zbyszek mówił o wierze w lepszą przyszłość.
Łukaszowi nie przypadł cytat do gustu, próbował podjąć mowę ale zrezygnował.
I na koniec wysłuchaliśmy mowy w wykonaniu Katarzyny na temat wszystko zawarte jest w dźwiękach, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

Dziękuję wszystkim mówcom za mowy, były inspirujące i uczące.
Tyle z naszego ostatniego spotkania, warto było na nim być i słuchać wszystkich, uroczych mówców.
Pozdrawiam was serdecznie
Joanna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz